wtorek, 4 maja 2010

Banter Banter proudly presents: Unbreakable

M. Night Shaymalan. Jak tu nie być skonfliktowany co do tego człowieka. Tworzy filmy dobre (6 zmysł), średnie (Osada) i beznadziejne (Zdarzenie). Na dokładkę jeszcze odpowiada za realizację "Avatar: The Last Airbender". Aby najlepiej odnieść się do jego twórczości polecam zapoznanie się z "Niezniszczalnym".

Z prostego powodu - jest to film o superbohaterach i ich występowaniu w naszym świecie. Zawiązanie historii jest ciekawe: z makabrycznej katastrofy pociągu żywcem uchodzi raptem jedna osoba, niepozorny ochroniarz na stadionie. Nie dość, że żyje, nie ma nawet skaleczenia. Niedługo potem w jego życiu pojawia się szalony człowiek, cierpiący na łamliwość kości maniak komiksów, który twierdzi iż bohater jest tak naprawdę superbohaterem.

Dorzucę jeszcze, że ochroniarza gra Bruce Willis (nienajlepiej trzeba przyznać) a Człowieka Ze Szkła Samuel L. Jackson (który nawet na wózku jest twardzielem). To jest dosłownie mój jedyny problem z tym obrazem. Są to aktorzy charakterystyczni i z większą przyjemnością zobaczył bym kogoś innego na ich miejscach. No i oczywiście Shaymalan wrzuca swoje ukochane plot-twisty.

Najważniejszym jednak aspektem tego filmu jest jak ludzie o niezwykłych umiejętnościach dopasowują się do społeczeństwa i jak prawdziwe życie zweryfikowało by mit herosa w płaszczyku i rajtuzach. Szkdoa także, że raczej nie zobaczymy kontynuacji tego filmu.

Ale dla fanów thrillerów lub filmów o superbohaterach - rzecz obowiązkowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz