Cholerni Amerykanie i ich Superbowl! Przez to święto hotdogów oraz słabego piwa w sieci pojawiło się mało filmików nie traktujących o Supermisce. Ale, ale, ale jak to mawiał prezydent Kwaśniewski musimy zacząć od mocnego faila.
Pan chce przeskoczyć motor. Co mógłoby pójść źle?
OK, obowiązkowy fail zaliczony, a teraz coś co męczyło mnie przez cały tydzień. "Powót do Przyszłości 3" to naprawdę świetny film, bardzo zabawny i w ogóle. jednak jedna scena umknęła mej uwadze i teraz powróciła z wielkimi reperkusjami.
WTF?!? Co to było? Czy to fake? Muszę się jakoś otrząsnąć. A czym najlepiej?
Failem.
Profesjonalizm w pełni.
Na pewno profesjonalna i ciekawa jest koncepcja filmow od Robolovera, który to oferują nasze uwielbiane filmy w postaci rapowanych kawałków. Był juz Predator, był już Terminator czas na Aliens ( a co mysleliście, że Liberator?). Jest to trochę długie, ale warte sprawdzenia.
Na samym końcu wygrzebany w związku z masą plotek wokół rebootu Spidermana przytęchły news o tym, że Wes Anderson (The Darjeeling Limited, Podwodne Życie ze Stevem Zissou, Genialny Klan) miał reżyserować przygody pajęczaka. A tak by wyglądąły.
Heh, cos wartego zobaczenia.
Do zobaczenia za tydzien, oby obfitszy w koty, epic faile i win FTW.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz