W roku 1987 Jackie Chan był juz na tyle wielką gwiazdą , że mógł zrealizować swoje marzenie - nakręcić film przygodowy w stylu Poszukiwaczy Zaginionej Arki. Tą produkcją był Long xiong hu di zwany po angielsku Armour of God i nie wiadomo dlaczego w Ameryce jako Operation Condor 2: The Armour of the Gods (mimo iż Operation Condor wyszło później)
Poszukiwacz skarbów/ex-piosenkarz Jackie (w tej roli Jackie Chan - zdziwienie!) zwany Asian Hawkiem, otrzymuje propozycję nie do odrzucenia od złowrogiego kultu. Musi pomóc im w odnalezieniu części tytułowej Zbroi Boga, bo inaczej zabiją jego byłą dziewczynę. Oczywiście Jackie nie da sobie w kaszę dmuchać, pojeździ po świecie i będzie bił ludzi.
Cokolwiek, fabuła w filmach Jackiego Chana to sprawa drugorzędna. Liczy się akcja i tej mamy pod dostatkiem. Scen bijatyk nie sposób zliczyć, ale nie byłbym sobą, gdybym nie zamieścił najzabawniejszej z nich. Jackie walczy z czterema Amazonkami. Widać wyobrażenie pana Chana o wojowniczym plemieniu dzikich kobiet jest trochę odmienne od klasycznego.
Cztery amazonki to czarne dziewczyny w wielkich afro, spandeksie i butach na obcasach. Koniecznie obejrzyjcie moment 2:58 w tym filmie:
Wicked!
W każdym bądź razie, jeśli chcecie dobrej rozrywki, świetnych scen walki, kilku naprawdę zabawnych żartów w wykonaniu Jackiego Chana i jego dubbingowanej (na szczęście) partii wokalnej, natychmiast biegnijcie do najbliższej wypożyczalni kaset wideło i złapcie Armour of God. Tylko upewnijcie się, że jest to wersja z hongkonskim dubbingiem bo amerykański jest słaby.
BTW: Ten film miał rating R w Ameryce mimo iż nagości i brutalności tam za wiele nie ma. To chyba jeden z niewielu filmów Jackiego z tym ratingiem (może jeszcze Policyjna Opowieść 3)
P.S. Koniecznie obejrzyjcie napiosy końcowe - ukazuja one najbardziej niebezpieczny wypadek Chana w karierze. Skok na drzewo z około 3 minuty filmu mało co nie kosztowal go życia i przerwał produkcję filmu na 6 miesięcy. Co zrobił Jackie po wyjściu ze śpiączki i wyzdrowieniu?
Wrócił i nakręcił tą scenę jeszcze raz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz